Ponieważ lubię robić niespodzianki dziś do pracy
przyniosłam "zupki próbki"
dla moich dwóch koleżanek Kasi i Ani. Zgrabne słoiczki
z recyclingu - przypominam dziewczyny, że do zwrotu!
Zupa porowa zrobiona ze świeżych i kupionych w
lokalnym sklepiku składników - nie jestem freeganką - chociaż nie mam nic
przeciwko...
Groszk
ptysiowy "Brześć" pasuje do kompletu.
*********************
Because I like making suprises, today I brought to work "sample soups" for my two colleagues, Kasia and Ania. The shapely jars need to be returned - girls you’ve been reminded!
Leek soup made from fresh ingredients bought in a local shop - I'm not a freegan - though I don't mind them...
Puff pastry croutons "Brześć" suit all fine.
No comments:
Post a Comment